Hurtownik narkotykowy w rękach Policji
Poznańscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej zatrzymali hurtownika narkotyków. W domu Krzysztofa D. znaleziono prawie kilogram amfetaminy i innych środków odurzających. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia. Poza Krzysztofem D. w ręce policjantów wpadło kolejnych siedem osób. Przy części z nich również znaleziono narkotyki.
Policjanci podejrzewali, że Krzysztof D. prowadzi sprzedaż narkotyków na większą skalę. Wczoraj ok. 21:00 postanowili zatrzymać mężczyznę. Gdy weszli do mieszkania rzucił się na nich stafford. Pies został zastrzelony.
Ten moment próbował wykorzystać Krzysztof D. Zaczął pozbywać się białego proszku wrzucając go do zlewozmywaka. Szybko został obezwładniony.
Kolejne narkotyki wykryła suczka Aza – pies z poznańskiej Izby Celnej. Były ukryte w pojemniku w jednej z szafek kuchennych. Łącznie znaleziono prawie 800 gramów amfetaminy, 50 gramów marihuany, wagę elektroniczną służącą do porcjowania narkotyków i 4 tys. zł. Wartość rynkowa znalezionych środków szacuje się na około 20 tys. zł.
W tym samym czasie, w różnych rejonach Poznania, policjanci zatrzymali kolejnych siedem osób mających powiązania z Krzysztofem D. Cztery z nich posiadały przy sobie nieznaczne ilości narkotyków.
Zatrzymany Krzysztof D. nie był wcześniej karany. za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa czterech pozostałych mężczyzn również trafi do poznańskiego sądu.