Kolejny Polak w Europolu
Rozszerza się polska społeczność w siedzibie Europolu w Hadze. Wczoraj dołączył do niej dziewiąty z kolei polski policjant. W Wydziale ds. Fałszerstw Pieniędzy Europolu zatrudniony został Grzegorz Mazurkiewicz. W tym samym Wydziale od pierwszego kwartału 2005 roku pracuje Jacek Walaszczyk, przedstawiciel polskiej Policji. Ma najdłuższy staż pracy w Europolu ze wszystkich Polaków.
Ponadto w Europolu można spotkać Polaków m.in. w wydziałach do zwalczania przestępczości narkotykowej, analiz i w kadrach. Każdego roku rośnie zainteresowanie zatrudnieniem w Hadze, jednak droga od przesłania aplikacji do otrzymania stanowiska jest długa.
Ostateczną decyzję o wyborze kandydata do pracy podejmuje Dyrektor Europolu, który wskazuje jednego spośród dwóch osób, które uzyskały największą liczbę punktów z testu i rozmowy kwalifikacyjnej. Szczęśliwcy (6-10 osób), którzy przystąpili do tego etapu, wyłaniani są na podstawie przygotowanych przez nich dokumentów (aplikacji) przekazanych do Europolu. Zauważalny jest jednak stały wzrost poziomu wiedzy polskich kandydatów, średnio co drugi z zakwalifikowanych do rozmowy kwalifikacyjnej otrzymuje propozycję zatrudnienia. A wiedza i umiejętności praktyczne są weryfikowane skrupulatnie w ramach procedury naboru i tylko najlepsi mogą liczyć na sukces.
Mając na względzie bieżące oraz perspektywiczne korzyści wynikające z zatrudnienia polskich policjantów w Europolu, Kierownictwo Policji stara się w ramach posiadanych możliwości wspierać policjantów ubiegających się o zatrudnienie w Europolu, tak aby nasz kraj był odpowiednio reprezentowany w tej instytucji zarówno pod względem liczby zatrudnionych, jak i rangi zajmowanych przez nich stanowisk.