Zatrzymany z podrobionymi kartami
Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 22-letniemu obywatelowi Ukrainy zatrzymanemu przez rzeszowskich policjantów ze sfałszowanymi kartami płatniczymi. Podejrzany jest studentem jednej z rzeszowskich uczelni. Zatrzymując go, policjanci zapobiegli szeregowi transakcji, które mogły być dokonane przy pomocy nielegalnie skopiowanych kart. Policja wyjaśnia sprawę.
Policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą rzeszowskiej komendy miejskiej dowiedzieli się, że w Rzeszowie rezyduje człowiek, który zajmuje się skimmingiem, czyli nielegalnym kopiowaniem kart płatniczych. Sprawdzając tę informację, ustalili, że chodzi o obywatela Ukrainy, 22-letniego studenta z jednej z rzeszowskich szkół wyższych. Według wiedzy policjantów, mężczyzna miał niebawem pojawić się w Rzeszowie i miał przywieźć nielegalnie skopiowane karty. Zapadła decyzja o zatrzymaniu podejrzewanego zaraz po tym, jak pojawi się w mieście. 22-latek przyjechał do Rzeszowa - policjanci dyskretnie go obserwowali, a zatrzymali, kiedy jechał swoim mercedesem jedną z ulic w mieście. Podejrzenia policjantów potwierdziły się, zatrzymany miał przy sobie sfałszowane karty płatnicze. Emitentem oryginałów są różne światowe banki.
Jak ustalili zajmujący się wyjaśnieniem tej sprawy policjanci, Ukrainiec przywiózł karty, by płacić nimi za różne wyroby i usługi, przy czym interesował go głównie sprzęt RTV i AGD. Policja wyjaśnia, czy w przeszłości popełniał przestępstwa z użyciem nielegalnych kart płatniczych. Na wniosek Prokuratury Rejonowej dla Miasta Rzeszowa Sąd Rejonowy w Rzeszowie tymczasowo aresztował go na okres trzech miesięcy.
Za przewożenie sfałszowanych kart płatniczych grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Rzeszowie / mg)