Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Potrącił śmiertelnie i uciekł

Data publikacji 04.06.2007

Policjanci zatrzymali 32-letniego Andrzeja T., który kierując vw golfem potrącił śmiertelnie parę rowerzystów, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali też jego pasażera, który odpowie za nieudzielanie pomocy poszkodowanym. Obu mężczyznom grożą kary wieloletniego pozbawienia wolności.

2 czerwca po północy 35 - letni mężczyzna jadący drogą pomiędzy miejscowościami Domaszowice – Gręboszów (pow. namysłowski) na poboczu drogi zauważył światło. Po wyjściu z samochodu zobaczył leżącą młodą kobietę. Nie dawała oznak życia, puls nie był wyczuwalny. Mężczyzna powiadomił o tym zdarzeniu dyżurnego KPP w Namysłowie, który na miejsce wysłał patrol i karetkę pogotowia. Policjanci przybyli na miejsce znaleźli również ciało mężczyzny i dwa rowery. 

Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, wspólnie z biegłym ustalili możliwy przebieg zdarzenia: około północy na drodze Domaszowice - Gręboszów kierowca vw golfa, na prostym odcinku drogi, potrącił jadących prawidłowo 37-letnią kobietę i 44-letniego mężczyznę. Para rowerzystów poniosła śmierć na miejscu, kierowca golfa zbiegł z miejsca zdarzenia.

W jednej z pobliskich miejscowości policjanci odnaleźli pozostawionego na terenie prywatnej posesji auto odpowiadającego temu, którym mógł poruszać się sprawca. Ustalono jego właściciela, pojazd zabezpieczono. 

Tego samego dnia po południu policjanci ustalili, domniemanego kierowcę samochodu i zatrzymali go. W trakcie zatrzymania 32-letni Andrzej T. mający 0,24 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jazdy w stanie nietrzeźwości i nieudzielania pomocy ofiarom wypadku. Zarzut nieudzielania pomocy ofiarom wypadku usłyszał również jadący z Andrzejem T. jako pasażer - 21-letni Karol L.

Dziś prokurator wystąpi z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn. Podejrzanemu Andrzejowi T. grozi kara pozbawienia wolności do lat 12, a Karolowi L. kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony