Wpadka osoby współpracującej ze zorganizowaną grupą przestępczą
38-letni Wojciech P. podejrzewany o współpracę z członkami zorganizowanej grupy przestępczej wpadł w ręce kryminalnych ze stołecznej Policji. Jest to już kolejna osoba powiązana z grupą odpowiedzialną za napady na tiry metodą „na policjanta” i „na kolec”, rozboje, wymuszenia rozbójnicze, kradzieże z włamaniem, oszustwa, wyłudzenia i przestępstwa narkotykowe. Dotychczas w prowadzonym postępowaniu przedstawiono zarzuty już 53 osobom, a w przypadku 28 akt oskarżenia trafił do sądu.
Pierwsze zatrzymania odbywały się w całym kraju przy wsparciu funkcjonariuszy wydziału realizacji i policjantów pionów kryminalnych KSP i komend rejonowych. Policjanci wydziału kryminalnego KSP od wielu miesięcy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie rozpracowywali grupę przestępczą działającą od 1996 r. nie tylko w Warszawie i na Mazowszu, ale i na terenie całego kraju oraz krajów UE.
Członkowie grupy dokonywali napadów na tiry działając metodą „na policjanta” i „na kolec”, rozbojów, wymuszeń rozbójniczych, kradzieży z włamaniem, oszustw, wyłudzeń i przestępstw narkotykowych. Zebrany przez kryminalnych materiał dowodowy pozwolił na udowodnienie im ponad 100 przestępstw. Dotychczas 53 osoby usłyszały zarzuty. Niektóre z nich były tymczasowo aresztowane, wobec innych stosowano policyjny dozór. Wobec 28 osób sprawy trafiły już do sądu z aktem oskarżenia.
Tym razem w ręce stołecznych kryminalnych wpadł w Warszawie 38-letni Wojciech P. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut podżegania członków zorganizowanej grupy przestępczej do pobicia mężczyzny. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Okręgowa w Warszawie zastosowała wobec Wojciecha P. dozór policyjny i poręczenie majątkowe w kwocie 1000 złotych.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
KSP/gp