Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kolejne uderzenie w narkobiznes

Data publikacji 26.10.2011

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Poznaniu zatrzymali siedem osób zamieszanych w handel narkotykami. Wśród zatrzymanych znajduje się jeden z utytułowanych zawodników boksu amatorskiego. Policjanci zabezpieczyli prawie pół kilograma amfetaminy i 100 gramów marihuany. Akcję przeprowadzono przy udziale policyjnych antyterrorystów.

Policjanci z wydziału narkotykowego KWP w Poznaniu od kilku miesięcy zajmowali się sprawą dotyczącą handlu środkami odurzającymi. Zbierając informacje operacyjne, a także rozszerzając materiał dowodowy przystąpili do realizacji, którą przeprowadzono przy udziale funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Poznaniu.

Do zatrzymania pierwszego z mężczyzn doszło na jednej z poznańskich stacji paliw. 30-letni Emilian P., miał w samochodzie narkotyki, które poddane zostaną ekspertyzom biegłych. Na siedzeniu pasażera ujawniono reklamówkę z 487 gramami amfetaminy a w zabezpieczonej z kolei puszce po odżywkach znaleziono 109 gramów marihuany. Zabezpieczono także niebezpieczne przedmioty: kije bejsbolowe i pałki.

Zatrzymanie pozostałych osób było bardziej spektakularne. Radiowozy z policyjnymi antyterrorystami i funkcjonariuszami wydziału antynarkotykowego na jednej z poznańskich ulic otoczyły toyotę, którą podróżowało pięciu mężczyzn. Pasażerowie pojazdu zostali obezwładnieni, kierowca pojazdu próbował uciekać pieszo, po chwili jednak został zatrzymany.

Wśród zatrzymanych był 30-letni Damian D., u którego w trakcie przeszukania mieszkania znaleziono wagę elektroniczną, służącą prawdopodobnie do porcjowania narkotyków. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że to właśnie ten mężczyzna był głównym dostawcą środków odurzających. Jednym z jego głównych odbiorców był prawdopodobnie zatrzymany Emilian P.

Obecnie trwa ustalenie tożsamości kilkudziesięciu osób, które mogły brać udział w transakcjach narkotykowych. Za handel narkotykami może grozić do 10 pozbawienia wolności. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Poznań – Jeżyce.

Sprawa ma charakter rozwojowy i planowane są dalsze zatrzymania.

(KWP w Poznaniu / mw)
 

Powrót na górę strony