Nieletni odpowiedzą za napad na sklep
Policjanci z Żor po dwóch godzinach od zdarzenia zatrzymali 13 i 15-latka, którzy grożąc przedmiotem przypominającym broń, usiłowali napaść na sklep spożywczy. Napastnicy spłoszeni włączonym przez ekspedientki alarmem, uciekli. Kryminalni już po dwóch godzinach zatrzymali przestępców. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Do zdarzenia doszło tuż po 18.00 w Baranowicach, dzielnicy Żor. Dwaj zamaskowani sprawcy weszli do sklepu spożywczego. Ekspedientkom zagrozili przedmiotem przypominającym broń i zażądali wydania pieniędzy. Niezbyt imponujące postury napastników wywołały śmiech u napadniętych kobiet. To zdenerwowało trzymającego broń przestępcę. Uderzył nią o ladę i skierował w kierunku jednej z kobiet. W tym czasie druga sprzedawczyni uruchomiła alarm. To spłoszyło napastników i skłoniło ich do ucieczki.
Kryminalni po dwóch godzinach ustalili i zatrzymali podejrzanych w ich mieszkaniach. Młodzieńcy zostali umieszczeni w policyjnej izbie dziecka. W trakcie dalszych czynności śledczy odzyskali przedmioty służące do napadu, w tym odzież, atrapę broni i kominiarki. Przechowywał to u siebie w mieszkaniu 16-letni kompan zatrzymanych.
Podczas przesłuchania nieletni przyznali się, że od kilku dni planowali napad obserwując wybrany sklep. W dniu napadu wykorzystali moment, kiedy wewnątrz nie było osób postronnych. Ponadto, jak stwierdzili, podczas ucieczki po nieudanym napadzie usiłowali dokonać rozboju. Na ulicy Francuskiej, przypadkowo napotkanej kobiecie przyłożyli do skroni atrapę pistoletu i zażądali okupu. Ofiara nic im nie dała, bo nie miała przy sobie żadnych pieniędzy.
O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje sąd rodzinny.
(KWP w Katowicach / mw)