Ponad kilogram narkotyków nie trafi na rynek
Policjanci ze Świdnika zatrzymali 25-latka, u którego w miejscu zamieszkania ujawnili blisko kilogram środków odurzających. Czarnorynkowa wartość towaru szacowana jest na kwotę około 45 tys. zł. Z kolei blisko 100 gram amfetaminy znaleźli i zabezpieczyli wczoraj policjanci z Oddziału Prewencji Policji KWP w Lublinie podczas pełnionej służby. Narkotyki należały do 24-letniego mieszkańca miasta, którego mundurowi legitymowali w okolicy ogródków działkowych. Mężczyzna nie miał ich jednak przy sobie, lecz w samochodzie zaparkowanym kilka ulic dalej.
Wczoraj świdniccy kryminalni podczas patrolu miasta zauważyli przy jednym z barów 25-letniego mężczyznę. Mundurowi mieli informacje, że może on posiadać znaczne ilości środków odurzających. Policjanci przeszukali jego mieszkanie, w którym znaleźli ponad 800 gram marihuany i ponad 100 g. amfetaminy. Ponadto młodzieniec posiadał dwie wagi elektroniczne oraz woreczki strunowe. Policjanci ustalili, że z takiej ilości zabezpieczonych narkotyków można przygotować blisko 4,5 tys. działek. Czarnorynkowa wartość towaru szacowana jest na kwotę około 45 tys. zł.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Wkrótce poniesie odpowiedzialność z ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara 8 lat więzienia, natomiast za sprzedaż nawet do lat 10.
Z kolei policjanci z Oddziału Prewencji Policji KWP w Lublinie pełniąc wczoraj służbę około godz. 16.00 zauważyli w okolicach ogródków działkowych przy ul. Wilczej grupę młodych mężczyzn. Ci na widok przejeżdżającego radiowozu zdradzali wyraźny niepokój. Nerwowe zachowanie młodzieńców wzbudziło podejrzenia stróżów prawa, którzy wysiedli z pojazdu w celu wylegitymowania nieznajomych. Okazali się nimi trzej mieszkańcy Lublina w wieku 24 -27 lat. W trakcie kontroli osobistej jednego z nich – 24-latka, okazało się, że posiada kluczyki do samochodu. Zapytany o miejsce zaparkowania pojazdu oświadczył, że auto stoi przy ul. Niemcewicza.
Policjanci wspólnie z 24-latkiem udali się w kierunku tej ulicy. Funkcjonariusze mieli nosa, gdyż w wyniku przeszukania volvo znaleźli ukrytą w tylnej kieszeni siedzenia kierowcy niebieską reklamówkę z zawiniątkiem. W środku znajdował się jeszcze jeden woreczek z zawartością białej substancji.
Wszystko wskazywało na to, że jest to amfetamina. Badania testerem potwierdziły te przypuszczenia. 24-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zabezpieczone narkotyki, w sumie blisko 100 gram, policjanci przekazali na III komisariat, który w dalszej kolejności będzie prowadzić postępowanie w tej sprawie.
24-latek wkrótce usłyszy zarzuty dotyczące posiadania narkotyków. O jego losie w najbliższym czasie zadecyduje sąd.