Odpowiedzą za wyłudzenie milionów funtów brytyjskich
68 policyjnych zespołów w województwie wielkopolskim, 6 w łódzkim, 11 w Wielkiej Brytanii, zaangażowanie prawie pół tysiąca polskich i 50 angielskich funkcjonariuszy, zatrzymanie 28 osób, wyłudzenia na szacowaną kwotę od kilku do kilkudziesięciu milionów funtów brytyjskich – wszystkie te liczby świadczą o skali sprawy zrealizowanej przez CBŚ pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Operacyjnie nad rozwiązaniem sprawy policjanci CBŚ pracowali od początku 2010 roku. Łączenie ze sobą kolejnych informacji i ich szczegółowa analiza pozwoliły funkcjonariuszom dojść do wniosku, że na terenie Wielkiej Brytanii i Polski działa grupa osób wyłudzających na masową skalę świadczenia socjalne i kredyty. Całość zaś, ze względu na sposób działania sprawców, dała podstawy do twierdzenia, że mamy do czynienia z procederem handlu ludźmi.
Sprawą zainteresowano Policję Metropolitalną oraz Policję Celną i Podatkową Wielkiej Brytanii (HMRC). Ta pierwsza zajmowała się wątkiem handlu ludźmi, druga zaś – wyłudzeniami. Na bieżąco wymieniano się informacjami z Centralnym Biurem Śledczym.
Policjanci CBŚ przez kolejne miesiące docierali do setek osób, które potwierdziły ich podejrzenia. Oto w Wielkiej Brytanii od kilku lat działała grupa Polaków narodowości romskiej, która w Polsce werbowała ludzi, oferując im pracę. Zazwyczaj na niczego nieświadome ofiary wybierano osoby w trudnej sytuacji materialnej, nie znające języka angielskiego. Po ich sprowadzeniu na teren Wysp Brytyjskich, pod pozorem załatwienia formalności związanych z legalnym zatrudnieniem oraz potrzebą założenia konta bankowego, osobom tym podsuwano do podpisania niezrozumiałe dla nich dokumenty. Odbierano także dokumenty tożsamości.
Po kilku dniach okazywało się, że pracy jednak nie ma, sytuacja się skomplikowała, a niedoszli pracownicy mają czekać na sygnał w Polsce. Oczywiście taki sygnał nigdy do nich nie docierał, jednak do sprawców procederu docierały pieniądze z urzędów pomocy społecznej i pieniądze z kredytów udzielanych nieświadomym tego ofiarom.
Kiedy zebrany materiał był na tyle mocny, by wszcząć oficjalne postępowanie, wszelkie informacje przekazano Prokuraturze Apelacyjnej w Poznaniu i dalsze czynności wykonywano pod jej nadzorem. Kilkakrotnie w Polsce i Wielkiej Brytanii organizowano spotkania w celu dopięcia wszelkich szczegółów sprawy. Termin realizacji ustalono na 2 listopada.
W Polsce, na terenie woj. wielkopolskiego i łódzkiego, w działaniach uczestniczyło prawie pół tysiąca funkcjonariuszy: Centralnego Biura Śledczego, Biura Operacji Antyterrorystycznych, KWP w Poznaniu i Łodzi. Łącznie stworzono 74 zespoły realizacyjne, które w tym samym czasie weszły do wytypowanych domów i mieszkań, zatrzymując 26 osób, 3 doprowadzając z aresztu, i zabezpieczając dokumenty i mienie mogące świadczyć o przestępczym procederze.
Na terenie Wielkiej Brytanii w akcji udział wzięło 50 brytyjskich funkcjonariuszy i 3 policjantów z CBŚ. Tam sprawdzono 11 adresów, 5 w Londynie i 6 poza nim, zatrzymując 2 poszukiwane do sprawy osoby. Przeszukano także lokale pod kątem ujawniania dokumentów niezbędnych do wyłudzeń świadczeń i kredytów. Co ciekawe, osoby, które zatrzymano, pobierały świadczenia przeznaczone dla osób bardzo biednych, choć posiadały duże majątki.
Praca prokuratorów i policjantów pozwoli na przedstawienie zatrzymanym zarzutów handlu ludźmi, oszustw i fałszerstw.
Sprawa ma rozwojowy charakter.
Film Odpowiedzą za wyłudzenie milionów funtów brytyjskich
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Odpowiedzą za wyłudzenie milionów funtów brytyjskich (format flv - rozmiar 12.36 MB)