108 pseudokibiców zidentyfikowanych
Praca policjantów i prokuratorów z Bydgoszczy nad sprawą związaną z burdą na stadionie podczas Pucharu Polski wciąż trwa. Od początku śledztwa zarzuty usłyszało już 108 osób. 102 regularnie stawia się w komendach policji by podpisywać listy osób dozorowanych. Zapewne długo na będą one obecne na polskich stadionach, ponieważ usłyszały surowe zakazy stadionowe, które obowiązywać będą także podczas Euro 2012.
W śledztwie nadzorowanym przez bydgoską prokuraturę zarzuty usłyszało już 108 osób. Na podstawie materiałów dowodowych zgromadzonych przez policjantów, prokuratorzy przedstawili zarzuty naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, głównie w zakresie wtargnięcia na płytę boiska, rzucania różnymi przedmiotami w kierunku ochrony. Niektóre z osób były przy tym zamaskowane szalikami lub częściami garderoby. Wobec 102 podejrzanych prokurator zastosował policyjne dozory oraz zakazy stadionowe, które obowiązywać będę na meczach piłki nożnej w Polsce, ale także podczas EURO 2012 na terenie Ukrainy. Wobec 4 podejrzanych zastosowano także poręczenia majątkowe. Po wydaniu zgody przez prokuratora na publikację wizerunku pseudokibiców na stronach internetowych poznańskiej i warszawskiej Policji, kilka osób stawiło się w prokuraturze w Bydgoszczy. Osoby te same rozpoznały się na publikowanych wizerunkach. Większość z podejrzanych, po ich zidentyfikowaniu przez policjantów, otrzymuje wezwania do stawienia się w prokuraturze, gdzie są przesłuchiwani.
Wczoraj (07.11) do prokuratury w Bydgoszczy stawili się trzej mieszkańcy Wielkopolski. 20-latek z Poznania usłyszał zarzut zakrycia twarzy chustą i wtargnięcia na boisko podczas meczu, brania czynnego udziału w zbiegowisku, którego uczestniczy dopuszczali się zamachu na policjantów i ochroniarzy oraz na mienie co doprowadziło m.in. do wyrwania kabla telewizyjnego. Młody człowiek kopał także plastikowe krzesełka na stadionie. Inny młody człowiek, 23-latek z Poznania, usłyszał zarzut zakrycia twarzy elementami odzieży i wtargnięcia na boisko wyrywając przy tym panel ogrodzenia oraz zakłócenia w niebezpieczny sposób przebiegu meczu. Oprócz tego wyrwania części płotu i rzucania plastikowymi krzesełkami w kierunku służb porządkowych. 31-latek z Gniezna usłyszał zarzut zakłócenia w niebezpieczny sposób meczu, brania czynnego udziału w zbiegowisku, którego uczestniczy dopuszczali się zamachu na mienie stadionu, a także rzucali z trybun w kierunku ochrony połamanymi krzesełkami, co zagrażało innym osobom obecnym na obiekcie.
Wobec wszystkich trzech podejrzanych prokurator zastosował policyjny dozór i surowy zakaz stadionowy.
(KWP w Bydgoszczy / mw)