Policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich
Wczoraj kwidzyńscy kryminalni ujawnili i zlikwidowali uprawę konopi indyjskich. W jednym z garaży na terenie miasta śledczy zabezpieczyli doniczki z tą rośliną oraz sprzęt wykorzystywany do uprawy marihuany. Funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego mieszkańca Kwidzyna. Za uprawę narkotyku grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie weszli na jedną z działek na obrzeżach miasta. Z operacyjnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że znajduje się tam nielegalna uprawa konopi indyjskich. Plantację policjanci odnaleźli w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu przykrytym folią, które znajdowało się w garażu. Było tam zamontowane specjalistyczne oświetlenie i wentylacja.
Stróże prawa zabezpieczyli 17 donic z krzakami konopi i tym samym zlikwidowali profesjonalną uprawę marihuany. Niektóre z roślin miały nawet do metra wysokości. Właścicielem plantacji okazał się 31-letni mieszkaniec Kwidzyna. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli jeszcze ponad 20 gramów suszu marihuany.
Zatrzymany 31-latek został przewieziony do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za uprawę konopi na taką skalę grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Obecnie śledczy ustalają, gdzie miały trafić pochodzące z tej plantacji narkotyki.
(KWP w Gdańsku / ep)