Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Grupa oszustek kinowych w sidłach policjantów

Data publikacji 15.06.2007

Stołeczni policjanci ze Śródmieścia rozpracowali szajkę oszustek kinowych. Sześć pracownic jednego z warszawskich kin wprowadzało do obiegu sfałszowane kupony rabatowe uprawniające do darmowego wejścia na dowolny seans. Straty kina mogą sięgać nawet miliona złotych. Zatrzymane kobiety odpowiedzą za oszustwa i podrabianie dokumentów.

Dzisiaj rano policjanci zapukali do sześciu mieszkań na terenie Warszawy i zatrzymali sześć kobiet podejrzanych o podrabianie dokumentów i oszustwa. Wśród nich znalazły się: 33 - letnia Agnieszka K.- główna kasjerka i mózg całej operacji, 30 - letnia Anna C., 34 - letnia Agnieszkę R., 34 - letnia Edyta B., 35 - letnia Agnieszkę W. i 22 - letnia Dominika K.

Policjanci ze Śródmieścia rozpracowywali grupę tych oszustek od maja tego roku, gdy skontaktowali się z nimi przedstawiciele dyrekcji jednego z kin w centrum Warszawy. Podejrzewali, że w ich kinie kwitnie przestępczy proceder polegający na wprowadzaniu do obrotu sfałszowanych kuponów rabatowych. Te uprawniały do darmowego wejścia na dowolny seans. Jak sami oszacowali, oszustki naraziły ich kina, tylko w tym roku, na stratę ponad 160 tys. zł. Łącznie straty mogą sięgać nawet miliona złotych.

Policjanci ustalili, że sfałszowane kupony do obrotu wprowadzali pracownicy kina. Jak się okazało prym wiodła kierowniczka kasjerek, która najprawdopodobniej wymyśliła cały plan okradania kina. Kasjerki podkładały kserowane kupony rabatowe w zamian za sprzedane bilety. Pieniądze zabierały dla siebie. Jedyną osobą, z którą kasjerki dzieliły się po połowie była szefowa. Bywały takie dni, że na jednej kasie można było "zarobić" nawet kilkaset złotych.

Żadna z zatrzymanych kobiet nie była wcześniej karana ani notowana. Odpowiedzą one między innymi za podrabianie dokumentów i oszustwa. Agnieszce K. będzie dodatkowo przedstawiony zarzut sprawstwa kierowniczego.

                  

Powrót na górę strony