Odpowie za napad na taksówkarza
Dzięki pomocy przypadkowych świadków łódzcy policjanci zatrzymali sprawcę usiłowania rozboju na taksówkarzu. Napastnik bił i dusił 50-letniego taksówkarza, a następnie próbował odebrać mu pieniądze. Zatrzymanemu 25-latkowi grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 29 listopada br. tuż przed godz. 4.00 nad ranem w pobliżu Ronda Broniewskiego w Łodzi. Jadący taksówką młody mężczyzna nagle zaatakował kierowcę. Napastnik bił i dusił 50-letniego taksówkarza, a następnie próbował odebrać mu pieniądze. Podczas szarpaniny sprawca wyrwał kasę fiskalną i rozbił szybę w samochodzie. Taksówkarz zatrzymał samochód w poprzek ronda i przez radio wzywał pomocy. Zdarzenie zauważyli dwaj świadkowie, którzy pospieszyli napadniętemu z pomocą, obezwładnili agresywnego młodzieńca i wyciągnęli go z taksówki. Po chwili na miejsce zdarzenia przyjechali inni taksówkarze oraz policjanci. Okazało się, że sprawcą napadu był 25-letni łodzianin, notowany wcześniej za kradzieże. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Materiały tej sprawy trafią do Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna wraz z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 25-latka. Po wytrzeźwieniu młodzieniec usłyszy prokuratorskie zarzuty. Za usiłowanie rozboju grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Łodzi / mw)