Śmiertelnie raniła nożem konkubenta
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali Agnieszkę K. 45-latka podejrzewana jest o śmiertelne ugodzeniem nożem swojego 42-letniego konkubenta. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że między kobietą a mężczyzną doszło do awantury, podczas której Agnieszka K. chwyciła za nóż i ugodziła swojego partnera w brzuch. Dzisiaj w prokuraturze prawdopodobnie usłyszy zarzuty zabójstwa. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Za zabójstwo kodeks karny przewiduje karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około 22.00. Policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z mieszkań na Woli miała miejsce awantura a sprawca posłużył się nożem. Oficer dyżurny natychmiast na miejsce skierował załogę policji i pogotowia ratunkowego. Po wejściu do mieszkania mundurowi ujrzeli leżącego na podłodze w łazience zakrwawionego mężczyznę. Niestety 42-latka nie udało się uratować.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że prawdopodobnie między kobietą a mężczyzną doszło do awantury, podczas której 45-latka ugodziła swojego partnerka nożem w brzuch. Agnieszka G. trafiła do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 1,8 promila alkoholu.
Dzisiaj w prokuraturze kobieta prawdopodobnie usłyszy zarzuty zabójstwa. Śledczy wnioskują o zastosowanie wobec Agnieszki G. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Za ten czyn kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
(KSP / mw)