Wprowadził do obrotu blisko 3,5 kg narkotyków
Decyzją sądu 31-letni mieszkaniec Warszawy trafił na trzy miesiące do aresztu. Policjanci Centralnego Biura Śledczego zebrali dowody na to, że mieszkaniec stolicy wprowadził do obrotu prawie 3,5 kg różnych narkotyków, wartych na „czarnym rynku” około 120 tys. zł. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
Nad sprawą zatrzymania dilera narkotyków policjanci Centralnego Biura Śledczego pracowali pół roku. Wcześniej docierały do nich informacje, że na teren powiatu włocławskiego, w kujawsko-pomorskim, dostarczane są duże ilości narkotyków. Trop prowadził do Warszawy. Tam na jednej z ulic w Śródmieściu policjanci CBŚ zatrzymali 31-latka. Mężczyzna miał przy sobie foliową torbę, a w niej 250g kokainy. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli dodatkowo niewielką ilość haszyszu i elektroniczną wagę.
Materiał dowodowy zgromadzony przez CBŚ pozwolił Prokuratorowi Okręgowemu we Włocławku na przedstawienie 31-latkowi zarzutów wprowadzenia do obrotu prawie 260g kokainy, 197g haszyszu i ponad 3 kg amfetaminy. Ich czarnorynkową wartość oszacowano na około 120 tys. złotych. 31-letni mieszkaniec Warszawy trafił do policyjnej celi.
Sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące zatrzymany spędzi w areszcie. Teraz funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego sprawdzają skąd pochodziły narkotyki i kto mógł je kupować od aresztowanego dilera. Jak zapewniają śledczy, w sprawie tej możliwe są dalsze zatrzymania.
Aresztowany 31-latek nie był wcześniej karany. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
(KWP w Bydgoszczy / mw)