14-latek woził pijanego ojca
Policjanci z referatu ruchu drogowego przysuskiej komendy zatrzymali 14-latka, który kierował fordem escortem. Jak się okazało, nastolatek był kierowcą swojego pijanego ojca i dwóch wujków. Teraz nieodpowiedzialnemu ojcu za udostępnienie samochodu osobie, która nie posiada prawa jazdy, grozi kara grzywny nawet do pięciu tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 16.50. Do dyżurnego przysuskiej komendy zadzwoniła anonimowa osoba z informacją, że po drogach Janowa osobowym fordem jeździ nieletni. Na miejsce wysłany został patrol z referatu ruchu drogowego. W pewnym momencie od strony Wymysłowa nadjechał ford eskort i zatrzymał się przy posesji w Janowie. Za kierownicą auta siedział młody chłopak, który na widok radiowozu wysiadł z samochodu i zaczął się od niego oddalać. Policjanci postanowili sprawdzić kierującego pojazdem. Wówczas wyszło na jaw, że kierującym fordem był 14-letni chłopak. Razem z nim samochodem podróżowali jeszcze trzej mężczyźni - 42-letni ojciec chłopca i dwaj jego wujkowie. Cała trójka była pod znacznym wpływem alkoholu.
Teraz o sprawie policjanci powiadomią sąd rodzinny. 14-latek odpowie za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień. Karę poniesie także ojciec nastolatka. Za udostępnienie samochodu osobie, która nie ma prawa jazdy, grozi kara grzywny nawet do pięciu tysięcy złotych.
(KWP w Radomiu / mw)