Wezwali taksówkę po skradziony łup
Policjanci zatrzymali dwóch wrocławian podejrzanych o włamanie do kiosku i odzyskali skradziony łup. Mężczyźni wezwali taksówkę, aby przewieźć torby wypchane skradzionymi rzeczami.
Dzisiaj około godziny 4:20 policjanci z komisariatu Wrocław Fabryczna patrolujący jedno z wrocławskich osiedli, zauważyli w pobliżu stadionu przy ul. Metalowców (dość nietypowym, jak na tę porę miejscu), dwóch mężczyzn wsiadających do taksówki z dużymi, wypchanymi torbami. Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli. Pasażerami taksówki byli dwaj mieszkańcy Wrocławia w wieku 20 i 22. W ich bagażach znajdowały się, między innymi, artykuły spożywcze, papierosy, klika kartonów z piwem, karty telefoniczne i bilety. Policjanci ustalili, że kilkanaście minut wcześniej w tej okolicy włamano się do kiosku, skąd skradziono właśnie taki asortyment. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu.
Ponadto funkcjonariusze przeszukali mieszkania obu mężczyzn. W piwnicy jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli jeszcze inne przedmioty mogące pochodzić z przestępstwa i dwie śpiące tam dziewczyny w wieku 15 i 16 lat.
Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają, dlaczego dziewczyny były zamknięte w piwnicy i w jakich okolicznościach tam się znalazły.