Zlikwidowano nielegalną rozlewnię alkoholu
Policjanci z łódzkiego Centralnego Biura Śledczego wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej zlikwidowali linię technologiczną służącą do odkażania i rozlewania spirytusu. Zatrzymano dwóch mężczyzn zajmujących się tym procederem i zabezpieczono spirytus o rynkowej wartości 126 tys. zł. Jak wynika z szacunków funkcjonariuszy, straty Skarbu Państwa wynoszą 136 tys. zł.
Śledczy ustalili, że w zabudowaniach gospodarczych na terenie legalnie działającej rozlewni chemikaliów w Zgierzu dwaj mieszkańcy Łodzi pod nieobecność właściciela posesji uruchomili oczyszczalnię i rozlewnię "lewego" spirytusu.
Policjanci i celnicy zorganizowali nalot na zgierską rozlewnię i wczoraj w godzinach popołudniowych zatrzymali dwóch braci w wieku 48 i 52 lata, którzy zajmowali się tym przestępczym procederem. Łodzianie zostali zatrzymani na gorącym uczynku. W volkswagenie, którym się poruszali umieszczone były dwa plastikowe pojemniki o pojemności 1.000 litrów każdy, w których znajdował się skażony spirytus. Ten płynął wężykiem do kadzi, gdzie następowało jego odkażanie, a następnie "czysty" alkohol przelewano do plastikowych butelek.
Policjanci zabezpieczyli 3.150 litrów spirytusu o rynkowej wartości 126 tysięcy złotych. Prowadzący postępowanie funkcjonariusze Izby Celnej szacują uszczuplenie podatku akcyzowego na kwotę 136 tysięcy złotych.
Łodzianie odpowiedzą karnie za paserstwo akcyzowe – czyn ten zagrożony jest karą wysokiej grzywny.
