Zatrzymano podejrzanego o gwałt
Poznańscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o zgwałcenie 20-letniej dziewczyny. Pokrzywdzona składając zeznania powiedziała, że wydarzenia z dyskoteki pamięta jak przez mgłę, ponieważ do jej napoju coś dosypano. Zatrzymanemu za to przestępstwo grozi do 12 lat więzienia.
Policjanci z Poznania zatrzymali 27-latka podejrzanego o zgwałcenie 20-letniej dziewczyny, która zgłosiła się na staromiejski komisariat.
Dziewczyna zeznała, że kilka dni temu wybrała się ze swoimi koleżankami na dyskotekę. Przebywała w znanym sobie towarzystwie. Wszyscy razem się bawili, tańczyli i rozmawiali. Powiedziała, że dalszy ciąg zdarzeń pamięta jak przez mgłę. Ostatnie zdarzenie, którego jest pewna - to jazda ze znanymi jej mężczyznami samochodem. Następnego ranka obudziła się nie w swoim domu, nie w swoim pokoju. Stwierdziła, że do jej napoju coś dosypano i dlatego niewiele pamięta z tej nocy.
Z zeznań Natalii R. wynika, że została zgwałcona przez Macieja B.
Po zgłoszeniu przestępstwa, funkcjonariusze ze Starego Miasta natychmiast przystąpili do działań. Zatrzymali już jednego ze sprawców. Drugi mężczyzna jest nadal poszukiwany. Śledztwo w tej sprawie trwa. Obecnie policjanci czekają na wyniki ekspertyzy, które m.in. pozwolą ustalić, czy w napoju pokrzywdzonej był jakiś środek.
Maciejowi B., za to przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawca decyzją sądu został aresztowany na okres trzech miesięcy.