Narkotyki nie trafią na rynek
Marihuanę, amfetaminę, tabletki ekstazy, wagę do porcjowania narkotyków - to wszystko zabezpieczyli policjanci z Woli w mieszkaniu 22-letniego Emila W. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut handlu narkotykami, za co może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policjanci z Woli zajmujący się rozpracowywaniem handlarzy narkotyków zebrali materiał operacyjny, z którego wynika, że jeden z mieszkańców dzielnicy może posiadać i handlować znacznymi ilościami narkotyków. Gdy potwierdzili swoje ustalenia weszli do mieszkania przy ul. Górczewskiej, gdzie zastali podejrzewanego 22-letniego Emila W.
Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci w różnych jego miejscach znaleźli pół kilograma marihuany, 50 gramów amfetaminy, 69 tabletek ekstazy, kilka opakowań sterydów, torebki strunowe i wagę do porcjowania środków odurzających. 22-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy na warszawskiej Woli. Policjanci na poczet przyszłych kar od 22-latka zabezpieczyli ponad 2000 złotych pochodzące najprawdopodobniej z handlu narkotykami.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Dziś zajmą się nim wolscy dochodzeniowcy. Najprawdopodobniej usłyszy zarzuty handlu narkotykami. 22-letniemu Emilowi W. może grozić do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
(KSP/js)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.65 MB)