Zatrzymany 24-latek poszukiwany listem gończym
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie zatrzymali 24-latka, który od 2010 roku ścigany był listem gończym wydanym przez Sąd Okręgowy w Lublinie. Mężczyzna poszukiwany był za pozbawienie wolności, pobicie, rozbój przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i wymuszenie rozbójnicze. Wczoraj 24-latek został przekonwojowany do Aresztu Śledczego w Lublinie.
Obecnie 24-letni już Piotr S. - mieszkaniec pow. łukowskiego - poszukiwany był listem gończym wydanym przez Sąd Okręgowy w Lublinie w 2010 roku. Mężczyzna był poszukiwany do sprawy ze styczni 2006 roku. Niespełna 17-letni wówczas młodzieniec, wraz ze wspólnikami, na terenie Lublina pozbawił wolności młodego mężczyznę. Sprawcy, grożąc poszkodowanemu, pobili go i skrępowali ręce kajdankami. W ten sposób chcieli wymusić przepisanie im kwoty 50 tys. złotych lub dwóch mercedesów wartych łącznie około 60 tys. złotych.
Ponieważ powyższe groźby nie przyniosły skutku, 17-latek oraz jego kompani postanowili w inny sposób przekonać mężczyznę. Tego samego dnia dotarli do znajomego ofiary, któremu nakazali wpłynąć na zmianę decyzji kolegi. By uwiarygodnić swoje żądania, zastraszyli go przedmiotem przypominającym bron, pobili młotkiem, częściowo pozbawili odzieży i przetrzymywali w pomieszczeniu gospodarczym w niskiej temperaturze. Oprawcy zamierzonego celu jednak nie osiągnęli z uwagi na niepodporządkowanie się ich żądaniom. O całym zdarzeniu powiadomione zostały organy ścigania.
Ustalenia śledczych w tej sprawie pozwoliły na wytypowanie jednego ze sprawców. Okazał się nim mieszkaniec pow. łukowskiego – Piotr S. W 2010 roku Sąd Okręgowy w Lublinie wydał za nim im list gończy, skazując go prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności.
Mężczyzna cieszył się wolnością aż do wczorajszego dnia. Wczesnym rankiem policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie weszli do jednego z domów rodzinnych w podwarszawskiej miejscowości. Obecnie 24-letni już Piotr S., który wynajmował stancję wspólnie z dziewczyną, był bardzo zaskoczony niespodziewaną wizytą funkcjonariuszy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie został przewieziony do Aresztu Śledczego w Lublinie, gdzie będzie odbywał zasądzoną karę.
(KWP w Lublinie / mg)