Zatrzymani dzięki monitoringowi
Po raz kolejny okazało się, jak bardzo potrzebny jest miejski monitoring. Policjanci z warszawskiej Pragi Północ zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie marihuanę i amfetaminę.
Operatorzy kamer obserwując ich na przystanku tramwajowym dostrzegli dziwne zachowanie mężczyzn. Po zatrzymaniu okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany przez sąd w Iławie, w celu doprowadzenia do zakładu karnego.
Policjanci z Pragi Północ zostali zaalarmowani dziś w nocy przez operatorów monitoringu miejskiego, że na jednym z przystanków tramwajowych przy ul. Targowej od dłuższego czasu kręci się czterech podejrzanie zachowujących się mężczyzn. W pewnym momencie było widać wyraźnie, jak jeden z nich wyjął woreczek z marihuaną. Następnie młodzi ludzie przystąpili do palenia narkotyku.
Policjanci pojechali na miejsce natychmiast po zgłoszeniu. Wylegitymowali czterech z siedzących na ławeczce mężczyzn. Podczas kontroli odzieży Łukasz Ż. (18 l.) wyjął fifkę ze śladowymi ilościami narkotyku. Mężczyzna miał również przy sobie woreczek z nasionkami konopi indyjskich. Drugi z mężczyzn Cyryl N. (22 l.) również miał przy sobie fifkę, a za paskiem od spodni wetkniętą paczkę po papierosach z trzema torebkami z amfetaminą. Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy przy ul. Cyryla i Metodego. Po sprawdzeniu okazało się, że Cyryl. N. jest poszukiwany przez sąd rejonowy w Iławie. Dzisiaj mężczyznom zostaną przedstawione zarzuty posiadania środków odurzających.
Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.