Seryjni włamywacze w areszcie
Na trzy miesiące trafili do aresztu dwaj mężczyźni, podejrzani o liczne włamania i kradzieże do domów na terenie Leżajska. Na podstawie zgromadzonych dowodów usłyszeli 13 zarzutów. Kradli wszystko – samochód, sprzęt elektroniczny, pieniądze, biżuterię, alkohol. Policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.
Od grudnia leżajscy policjanci rozpracowywali sprawę włamań do domów jednorodzinnych na terenie tego miasta. Analizując różne wątki funkcjonariusze wpadli na trop włamywaczy. Zatrzymani to mieszkańcy województwa świętokrzyskiego. Sprawcy działali na terenie Leżajska od grudnia zeszłego roku. Pod koniec stycznia, z jednego z domów ukradli samochód oraz inne przedmioty o wartości około 200 tys. złotych. Zatrzymani mężczyźni odpowiedzą w sumie za 10 włamań do domów, kradzież i usiłowanie kradzieży samochodu oraz za zniszczenie mienia. Łącznie usłyszeli 13 zarzutów. Osoby pokrzywdzone wyceniły wartość strat na łączną kwotę około 300 tys. złotych.
Włamywacze za każdym razem działali w podobny sposób – obserwowali wcześniej wytypowany dom, a po upewnieniu się, że nie ma w nim nikogo, wchodzili przez okno.
26- i 24-latek po zatrzymaniu trafili do policyjnego aresztu. Zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko mieniu. Wczoraj Sąd Rejonowy w Leżajsku zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Z uwagi na to, że obaj popełnili przestępstwa w warunkach recydywy, grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Odzyskane mienie powróci do właścicieli.
(KWP w Rzeszowie / pt)