Matka pijana-dziecko na parapecie
Policjanci z Lubina zatrzymali kobietę, która naraziła własne dziecko na utratę życia lub zdrowia. Podczas kiedy pijana matka spała, jej 4-letnie dziecko bawiło się w oknie. O całym zdarzeniu poinformował policję zaniepokojony sąsiad, który był świadkiem tej niebezpiecznej sytuacji. Nieodpowiedzialna kobieta trafiła do aresztu, a dziecko pod opiekę babci.
26 lutego 2012 r. przed godz. 16.00 do dyżurnego lubińskiej policji zadzwonił zaniepokojony mężczyzna. Z jego informacji wynikało, że na osiedlu Przylesie w otwartym oknie na pierwszym piętrze stoi małe dziecko. Policjant poprosił dzwoniącego mężczyznę o pozostanie na miejscu i przekonanie dziecka, aby weszło do mieszkania.Do zdarzenia niezwłocznie został skierowany patrol z wydziału prewencji.
Funkcjonariusze po przybyciu we wskazanie miejsce zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Gdy weszli do mieszkania zaopiekowali się 4–latką. W środku spała matka dziecka. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że jest nietrzeźwa - kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze przekazali małą dziewczynkę pod opiekę babci, a kobieta trafiła do policyjnego aresztu.
Za narażenie własnego dziecka na utratę życia lub zdrowia 34-letniej lubiniance grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / ds)