Nękał konkubinę i groził jej bronią
Policjanci z Nieporętu zatrzymali 61-letniego Mirosława K. Mężczyzna znęcał się psychicznie nad swoją konkubiną, nękając ją telefonami i sms-ami. W miniony poniedziałek 61-latek, celując do kobiety z pistoletu, groził jej śmiercią. Za popełnione przestępstwo Mirosławowi K. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenia, do których doszło w miniony poniedziałek, sprawiły, że kobieta postanowiła zgłosić sprawę i o tym, co ją spotkało nie po raz pierwszy, opowiedzieć śledczym.
Z relacji przerażonej kobiety wynikało, że kiedy w poniedziałek po południu wyszła z pracy, przed budynkiem czekał już na nią jej konkubent. Mirosław K. nagle wyjął spod kurtki pistolet z kabury i, celując nim w stronę kobiety, wykrzykiwał, że ją zabije. Przestraszona kobieta schowała się do budynku i zatelefonowała na policję. 61-latek wsiadł natomiast do samochodu i odjechał. Przybyli natychmiast pod wskazany adres policjanci rozpoczęli poszukiwania Mirosława K.
Po kilkunastu minutach od zdarzenia policjanci na parkingu pod jednym ze sklepów w Nieporęcie znaleźli samochód, którym poruszał się konkubent kobiety. Śledczy wiedzieli, że mężczyzna mieszka w Warszawie. Podejrzewali, że specjalnie porzucił auto i będzie próbował wymknąć się poszukującym go funkcjonariuszom, korzystając z autobusu.
Ta właśnie hipoteza okazała się strzałem w dziesiątkę. Policjanci zatrzymali autobus linii 705 jadący w kierunku Warszawy. W Stanisławowie Pierwszym wysadzili z niego poszukiwanego już wcześniej za inne przestępstwa i zaskoczonego obrotem sprawy mężczyznę.
Funkcjonariusze podczas przeszukania znaleźli przy Mirosławie K. pistolet, z którego mierzył do swojej konkubiny, drugi znaleźli w jego zaparkowanym fordzie. Śledczy prowadzący sprawę sprawdzą teraz, czy na zabezpieczoną przez nich broń 61-latek powinien mieć pozwolenie, czy były to tylko gazowe i śrutowe pistolety ogólnie dostępne w sprzedaży.
Za groźby karalne kierowane w stosunku do kobiety Mirosławowi K. grozi do 2 lat więzienia.
(KSP / mg)