Zatrzymany za fałszywy alarm
Policjanci z Mysłowic zatrzymali 43-latka, który od listopada minionego roku ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna jest podejrzany o wywołanie fałszywego alarmu bombowego w budynku Sądu Rejonowego w Mysłowicach. Sprawcy grozi 8-letni pobyt w więzieniu. Ponadto poniesie koszty akcji służ ratowniczych.
W listopadzie 2011 roku do komendy policji w Mysłowicach i Sosnowcu zadzwonił mężczyzna, informując o podłożonym ładunku wybuchowym. Według relacji dzwoniącego bomba miała znajdować się w siedzibie Sądu Rejonowego w Mysłowicach.
Natychmiast we wskazane miejsce pojechały służby ratownicze oraz ekipy techniczne. Po szybkiej ewakuacji osób znajdujących się w budynku policjanci przeszukali wszystkie pomieszczenia w celu odnalezienia ładunku. Po precyzyjnym sprawdzeniu okazało się, że alarm był fałszywy. Podczas operacyjnych działań służb kryminalnych ustalono sprawcę zgłoszenia. Mężczyzna pomimo ukrywania się przed organami ścigania został zatrzymany. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Mysłowic.
Teraz "żartownisiowi" grozi 8-letni pobyt w więzieniu. Ponadto poniesie koszty akcji służb ratowniczych.
(KWP w Katowicach / mg)