Śmiertelnie pobił
Policjanci z Bielan ustalają, z jakiego powodu mężczyzna pobił znajomego. Do tragicznego zdarzenia doszło kilka dni temu, tuż po libacji alkoholowej, w mieszkaniu przy ulicy Kasprowicza. 55-latkowi został przedstawiony zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Sąd zastosował wobec Sławomira W. 3-miesieczny areszt.
Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu. Policjanci z Bielan otrzymali informację o nieprzytomnym mężczyźnie, leżącym w mieszkaniu przy ulicy Kasprowicza. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu okazało się, że mężczyzna już nie żyje. Policjanci na miejscu zdarzenia zaczęli ustalać świadków i okoliczności, w jakich doszło do pobicia 43–letniego mężczyzny.
Do pracy od razu przystąpili funkcjonariusze z kilku wydziałów. Ich głównym celem było znalezienie sprawcy, bądź sprawców, którzy tak bezwzględnie potraktowali 43-latka. Policjanci zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków, przeanalizowali zebrane materiały. Funkcjonariusze sprawdzali każdy nawet najmniejszy szczegół mogący naprowadzić ich na trop przestępcy. Ich ciężka praca przyniosła oczekiwane rezultaty. Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Policjanci ustalają teraz jak i dlaczego doszło do tej tragedii. 55-latkowi prokurator przedstawił zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Sąd zastosował wobec Sławomira W. 3-miesięczny areszt. Mężczyźnie grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KSP / mg)