Okradli i pobili piłkarzy przeciwnej drużyny
Policjanci z komisariatu w Tyczynie zatrzymali sprawców rozboju, do którego doszło po zakończeniu lokalnego turnieju piłkarskiego. Dwóch młodych mężczyzn zagroziło pobiciem i okradło jednego z uczestników turnieju. Drugi uczestnik zawodów został pobity w wyniku czego trafił do szpitala, gdzie pozostał na leczeniu. Sprawcami okazali się pseudokibice jednego z rzeszowskich klubów.
Do zdarzenia doszło 11 marca br., około godz. 13:30. Wysłany na miejsce policyjny patrol zastał pokrzywdzonych 17 i 16-latka. Jak wynikało z ich relacji, po zakończonym turnieju piłki nożnej na stadionie Orlik w Tyczynie, w którym uczestniczyli, oczekując na transport do Rzeszowa zaczepiło ich trzech młodych mężczyzn. Ubrani w czarne stroje sportowe, grożąc pobiciem zażądali oni od młodych ludzi oddania przedmiotów w barwach klubowych. Następnie jeden ze sprawców otworzył podróżną torbę 17-latka, z której zabrał odzież sportową oznaczoną barwami klubowymi. Drugi z napastników podszedł do 16-latka, wobec którego skierował takie same groźby i żądania. Gdy ten odmówił, został zaatakowany. Napastnicy zostali spłoszeni przez nadbiegających organizatorów turnieju. Sprawcy uciekli zabierając ze sobą skradzione przedmioty. Rozpytani na miejscu pokrzywdzeni nie zgłaszali żadnych dolegliwości, jednak podczas dalszych czynności pobity chłopiec poczuł się źle i już w trakcie przesłuchania został zabrany karetką pogotowia do szpitala, gdzie pozostał na leczeniu.
Okoliczności zdarzenia wskazywały, że rozboju dopuścili się pseudokibice przeciwnego klubu. Opierając się na uzyskanych informacjach i ustaleniach prowadzący sprawę wytypowali trzech potencjalnych sprawców. Okazali się nimi 18-letni mieszkaniec Rzeszowa i 17-letni mieszkaniec Tyczyna. W grupie był jeszcze 16-latek. Cała trójka została zatrzymana. Policjanci znaleźli przy jednym z podejrzanych skradzioną odzież. 18 i 17-latek trafili do policyjnego aresztu. Nieletni został osadzony w izbie dziecka.
Sprawcami zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością pseudokibiców. Śledczy ustalili, że napastnikami byli 18-latek i 17-latek, a nieletni w całym zdarzeniu nie brał czynnego udziału. Podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie zastosowała wobec podejrzanych policyjne dozory.
(KWP w Rzeszowie / mw)