Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zginął, bo zwrócił uwagę

Data publikacji 12.07.2007

Policjanci z Węgrowa błyskawicznie zatrzymali dwóch mężczyzn, sprawców śmiertelnego pobicia 30-letniego mężczyzny. Jak wynika z ustaleń policjantów 26-letni Sebastian B. brutalnie zaatakował 30-latka tylko dlatego, że ten zwrócił mu uwagę, by nie zaczepiał bawiących się dzieci. W pobiciu Sebastianowi B. pomagał głuchoniemy, 33-letni Grzegorz P.

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem tuż przed 22:00, przed jednym z bloków w Węgrowie. Do stojącej obok bloku mieszkalnego grupy dzieci podszedł Sebastian B. i zaczął grozić jednemu z chłopców. Widząc to do grupy podszedł 30-latek i zwrócił uwagę mężczyźnie, by ten nie zaczepiał dzieci. Doszło do utarczki słownej, w wyniku której 30-latek został uderzony w twarz. Gdy się przewrócił sprawca zaczął go kopać po głowie i twarzy. W towarzystwie sprawcy pobicia był też drugi mężczyzna (jak się okazało głuchoniemy). Obaj uciekli z miejsca zdarzenia w nieznanym kierunku, pozostawiając ciężko pobitego mężczyznę. Mimo reanimacji trzydziestolatek zmarł.

Przybyli na miejsce policjanci dokonali oględzin miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady, które pozostawili sprawcy. Dzięki aktywnej pomocy świadków i po sporządzeniu rysopisu obaj sprawcy zostali zatrzymani już po godzinie od zdarzenia. Policjanci, którzy przeszukiwali teren otrzymali pomoc od przygodnych świadków, którzy na podstawie opisu rozpoznali i wskazali jednego z uczestników pobicia (głuchoniemego, 33 lata). Drugi również został rozpoznany na podstawie ubioru i policjanci ustalili jego miejsce zamieszkania.

Gdy około godziny 23:00 policjanci otoczyli mieszkanie, które wynajmował poszukiwany, ten nie dawał oznak życia, lecz policjanci wkroczyli do mieszkania na podstawie decyzji prokuratora. Okazało się, że sprawca (26 lat) był pod wpływem alkoholu (1,8 promila) i usiłował wyprać zakrwawioną koszulkę. Ponadto okazało się, że mężczyzna pracował w Węgrowie posługując się fałszywym nazwiskiem i był poszukiwany za kradzieże z włamaniem przez policję olsztyńską.

Dziś obaj mężczyźni usłyszą zarzuty. Grożą im kary wieloletniego pozbawienia wolności z dożywociem włącznie.

Powrót na górę strony