Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani za znęcanie się nad kobietą

Data publikacji 22.03.2012

Złamaniem szczęki, ranami dłoni i stopy oraz krwiakami na całym ciele zakończyła się dla 38-letniej bielszczanki wizyta w jednym z mieszkań. Policjanci zatrzymali pięciu sprawców, w tym dwie kobiety podejrzanych o to przestępstwo. Trzech z nich decyzją prokuratury i sądu trafiło już do aresztu.

Z ustaleń śledczych z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu wynika, że 49-letni właściciel mieszkania, a zarazem organizator pijackiej imprezy, zaprosił do siebie przyszłą ofiarę. W mieszkaniu przebywali już w tym czasie czterej jego goście – dwaj mężczyźni i dwie kobiety. Uczestnicy imprezy spożywali alkohol.

W pewnym momencie organizator imprezy zarzucił 38-letniej kobiecie, że jest denuncjatorką, bo rzekomo donosi na nich policji. Wbił gwóźdź w jej rękę, przybił dłoń do stołu, a następnie ranił stopę nożem. Pijani oprawcy katowali kobietę przez kilka godzin, bijąc i kopiąc po całym ciele. Zmasakrowali jej twarz, łamiąc szczękę. Kiedy wreszcie udało jej się wyswobodzić i dobiec do drzwi na jej drodze stanęły dwie kobiety, które zaprowadziły ją z powrotem do pokoju, gdzie czekali trzej kaci.

Po kilku godzinach kobieta uciekła z mieszkania o własnych siłach i dotarła do swojego domu. Jej znajomi wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przewiozło pokrzywdzoną do szpitala. W czasie rozmowy z policjantami, obawiając się o swoje życie i zdrowie, nie chciała zdradzić, w jaki sposób odniosła tak makabryczne obrażenia.

Śledczy szybko ustalili sprawców i miejsce, gdzie doszło do pobicia ofiary. W mieszkaniu nadal trwała impreza i nikt nie otwierał drzwi. Policjanci weszli siłowo i obezwładnili jej uczestników. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 1 do 3 promili.

Zatrzymano trzech mężczyzn (w wieku od 30 do 49 lat) oraz towarzyszące im kobiety (w wieku 26 i 30 lat).

Mężczyźni usłyszeli zarzuty pozbawienia ofiary wolności połączonego ze znęcaniem się nad nią ze szczególnym udręczeniem. Odpowiedzą za zbrodnię zagrożoną karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Decyzją prokuratury i sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Ich towarzyszki odpowiedzą za udział w pobiciu kobiety.

(KWP w Katowicach / wm)

Powrót na górę strony