Kradli i wykorzystywali samochody stojące na parkingach do nocnych wojaży
Namysłowscy kryminalni zatrzymali dwóch młodych ludzi, podejrzanych o kradzieże samochodów z parkingów. Po nocnych wojażach mężczyźni odstawiali auta na miejsca parkingowe, z których je „pożyczali”. Za krótkotrwałe użycie pojazdów zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni 22 marca br. w nocy ukradli vw polo, a następnego dnia odstawili go na miejsce, gdzie był wcześniej zaparkowany. Kolejnej nocy 20 i 23 latek "pożyczyli" sobie zaparkowaną hondę civic. Tym samochodem przejechali 350 kilometrów i tym razem również odstawili pojazd na miejsce, z którego go ukradli. Jednak tym razem właściciel auta zauważył, że pojazd jest uszkodzony i przedni zderzak jest naderwany. Mężczyzna powiadomił o tym fakcie Policję.
Następnego dnia młodzi ludzie po raz kolejny "wypożyczyli" sobie samochód z jednego z namysłowskich parkingów. Tym razem było to audi. Swoim zwyczajem wybrali się na przejażdżkę. Nie spodziewali się jednak, że samochód, który sobie upatrzyli, nie został przygotowany do podróży. Mężczyźni przejechali zaledwie 15 kilometrów, a kiedy w aucie zabrakło paliwa, porzucili pojazd a w drogę powrotną wybrali się pieszo.
Jeszcze tego samego dnia po południu namysłowscy kryminalni dotarli do podejrzanych. Obaj zostali zatrzymani. Porzucone audi wróciło do właściciela.
20 i 23 - latek usłyszeli już zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdów, do których się przyznali. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Opolu / mw)