Odnaleziono poszukiwane dzieci
Całą noc Szczecińscy policjanci poszukiwali dwójki dzieci, które wczoraj, po wyjściu z domu na rekolekcje, nie powróciły na noc. Funkcjonariusze w obawie, że dzieciom grozi niebezpieczeństwo intensywnie pracowali, chcąc ustalić, jaki jest ich los. Zaginieni odnaleźli się dzisiaj rano. Dzieci są całe i zdrowe, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wczoraj rano 11–letni Krystian i 10–letnia Kornelia wyszli z domu i pojechali na rekolekcje. Dzieci dotarły do kościoła, a po zakończonych rekolekcjach nie wróciły do domu. Policja o zaginięciu dzieci została powiadomiona po 23:00 przez matkę dziewczynki.
Z relacji zawiadamiającej wynikało, że poszukiwania prowadziła na własną rękę - ustaliła, że małoletni ostatni raz widziani byli przez znajomych na placu zabaw w pobliżu kościoła po rekolekcjach. Policjanci zaraz po otrzymaniu sygnału o zaginięciu wdrożyli wszystkie możliwe procedury i zaangażowali bardzo duże siły osobowe i środki techniczne. Intensywnie patrolowali rejon, gdzie dzieci były ostatni raz widziane, analizowali miejski monitoring, wykonywali czynności operacyjne i inne, które wdraża się w takich sytuacjach.
Dzisiaj rano operator 997 dostał informację, ze dzieci spędziły noc w mieszkaniu koleżanki. Policjanci, którzy pojechali na interwencję, zastali tam 10-latkę, natomiast chłopiec chwilę przed przyjazdem funkcjonariuszy wyszedł z mieszkania. Po kilkunastu minutach i on został odnaleziony. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dzieci po rekolekcjach spotkały koleżankę. Poszły do niej do mieszkania i tam spędziły noc, przekazując mamie koleżanki, że ich opiekunowie o wszystkim wiedzą i wyrażają zgodę na nocleg poza domem. Kobieta dała temu wiarę jednak rano z mediów dowiedziała się, że dzieci są poszukiwane przez Policję.
Funkcjonariusze ustalają szczegóły zaginięcia dzieci. Po sporządzeniu odpowiedniej dokumentacji sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego.
(KWP w Szczecinie / wm)