Zlikwidowana plantacja marihuany
Policjanci z wydziału antynarkotykowego zlikwidowali nielegalną uprawę konopi, która ukryta była w domu jednorodzinnym na terenie Siewierza. Rosło tam 81 krzewów. Z każdego z nich można było uzyskać prawie 300 gramów gotowej do sprzedaży marihuany. W ręce funkcjonariuszy wpadł 24-letni mężczyzna.
3 gramy marihuany znalezionej przy młodym mężczyźnie w centrum miasta doprowadziło policjantów z wydziału antynarkotykowego do nielegalnej plantacji konopi indyjskich, która ukryta była w prywatnym domu w Siewierzu. To stamtąd gotowa marihuana trafiała na czarny rynek w Katowicach.
W ręce funkcjonariuszy wpadł 24-letni "plantator". Z 81 rosnących na plantacji krzewów można było wyprodukować prawie 2,5 kilograma marihuany o wartości prawie 75 tys. złotych.
W akcji likwidacji nielegalnej plantacji brali też udział funkcjonariusze z katowickiej Izby Celnej oraz pies do wyszukiwania narkotyków "Koks".
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Za nielegalną uprawę konopi i handel znacznymi ilościami narkotyków grozi mu dwunastoletni pobyt w więzieniu. Kilka dni temu policjanci zatrzymali trzech współpracujących z 24-latkiem dilerów.
(KWP w Katowicach / mj)
Film Zlikwidowana plantacja marihuany
Opis filmu: narkotyki, marihuana
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Zlikwidowana plantacja marihuany (format flv - rozmiar 4.28 MB)