Złodziejka niczym spiderwoman
24-letnia Zamościanka odpowie za usiłowanie kradzieży pieniędzy z mieszkania 45-letniego mieszkańca Hetmańskiego Grodu. Kobieta do wnętrza mieszkania usytuowanego na trzecim piętrze bloku dostała się przez balkon. Zeszła tam z balkonu położonego piętro wyżej. Brak poczucia zagrożenia dla swojego życia i zdrowia zapewne potęgował alkohol - kobieta miała ponad 3 promile. Noc Zamościanka spędziła w izbie wytrzeźwień. Dziś usłyszała już zarzuty. Swój wybryk niebawem odpracuje wykonując nieodpłatnie prace na cele społeczne.
Oczy ze zdumienia przecierał wczoraj 45-letni Zamościanin widząc jak z czwartego piętra bloku mieszkalnego, niczym filmowa spiderwoman, przedostaje się na jego balkon usytuowany na trzecim piętrze młoda kobieta, a następnie wchodzi do jego mieszkania. Mieszkaniec Hetmańskiego Grodu przebywał wówczas na zewnątrz budynku. Obserwując te niebezpieczne manewry, mężczyzna natychmiast udał się do swojego mieszkania, gdzie zatrzymał niespodziewanego gościa. O zdarzeniu powiadomił również policję.
Zatrzymaną okazała się 24-letnia mieszkanka Zamościa. Kobieta najwyraźniej była pod działaniem wysokoprocentowych trunków. Jak się okazało w organizmie miała ponad 3 promile alkoholu. Kiedy weszła do mieszkania pokrzywdzonego, zdążyła zabrać z niego pieniądze w kwocie 120 zł. Skok na mieszkanie jednak się jej nie powiódł, została zatrzymana na gorącym uczynku, a skradzione pieniądze wróciły do właściciela. Młoda dama noc spędziła w izbie wytrzeźwień.
Dziś 24-latka usłyszała już zarzuty usiłowania kradzieży, a podczas przesłuchania wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Swój wybryk kobieta odpracuje wykonując prace na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie.
(KWP w Lublinie / mj)