Finał sprawy internetowych oszustw
Przedstawienie ponad 600 zarzutów czterem spośród sześciu podejrzanych - to efekt pracy policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Gorzowie Wlkp., w sprawie licznych oszustw internetowych. Akt oskarżenia, który w tej sprawie trafił już do Sądu Rejonowego w Słubicach, liczy ponad 170 stron. Za tego typu przestępstwo podejrzanym grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Pierwsze sygnały w tej sprawie trafiły do gorzowskich policjantów jeszcze w 2009 roku. Dotyczyły one zgłoszeń o niezrealizowaniu zamówień związanych z zakupem doładowań do telefonów komórkowych drogą internetową. Łącznie policjanci otrzymali ponad sto takich zgłoszeń ale wkrótce wykazali, że to jedynie wierzchołek góry lodowej. Ich praca operacyjna oraz procesowa pozwoliła na dotarcie do kolejnych pięciuset osób z terenu całej Polski, które w podobny sposób zostały oszukane. Osoby te ze względu na niezbyt wysokie straty nie decydowały się o tym fakcie powiadamiać organów ścigania. Zebrane w tej sprawie materiały oraz ich szczegółowa analiza pozwoliły najpierw poznać mechanizmy przestępcze, którymi się posługiwali oszuści, a później ustalić sprawców całego zajścia. Jak się okazało, trzech mężczyzn w wieku od 28 do 33 lat- wszyscy mieszkańcy Słubic- do celów przestępczych wykorzystało trzech innych mężczyzn z terenu województwa lubuskiego. Ci pełnili rolę tzw. słupów.
W pierwszym etapie swej przestępczej działalności zarejestrowali na nich podmioty gospodarcze, które zajmowały się sprzedażą doładowań do telefonów komórkowych. Początkowo firma działała bez zastrzeżeń. Realizowali zamówienia klientów i w pełni się z nich wywiązywali. Jak ustalili policjanci, był to celowy zabieg mający na celu zwiększenie rynkowej wiarygodności przez systematyczne otrzymywanie pozytywnych komentarzy od kupujących. Gdy ta była wystarczająca, mężczyźni nie realizowali już zamówień klientów. Łącznie w tym wątku oszukanych zostało ponad sześćset osób, a wartość strat szacuje się na blisko 80 tys. złotych.
To jednak nie koniec przestępczej działalności oszustów. Słubiczanie zarejestrowali jeszcze kilka firm w sześciu miastach na terenie zachodniej Polski. Sposób działania był podobny. Do licznych oszustw, których istotą było niewywiązywanie się z umów oraz niepłacenie za nabywane towary, a także wyłudzanie kredytów, wykorzystywali trzech wspomnianych mężczyzn, tzw. słupów. Po nabyciu towaru lub pieniędzy szybko likwidowali swe działalności, co jeszcze bardziej utrudniało ustalenie mechanizmów przestępczych policjantom z Gorzowa, a także dotarcie do sprawców, jak i grupy osób pokrzywdzonych.
Jednak ich praca przyniosła w końcu efekty – specjaliści z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Gorzowie, ustalili sprawców i ich zatrzymali a w konsekwencji przedstawili im zarzuty za popełnione przestępstwa. Z sześciu podejrzanych, czterech usłyszało ponad 600 zarzutów. Głównie dotyczą one licznych oszustw jakich dokonali w latach 2008-2009, ale są też zarzuty dotyczące fałszowania podpisów, wyłudzenia kredytów bankowych, przywłaszczenia towarów czy posiadania nielegalnego oprogramowania. Pokrzywdzonymi w tej sprawie były osoby fizyczne, podmioty gospodarcze, jak i instytucje bankowe. Proceder przyniósł sprawcom zyski sięgające blisko 400 tysięcy złotych. Wszyscy przyznali się do winy.
Na trzech głównych podejrzanych jeszcze w 2009 roku został nałożony środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Akt oskarżenia, który w tej sprawie trafił już do Sądu Rejonowego w Słubicach, liczy ponad 170 stron.
Za oszustwa zatrzymanym grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Gorzowie / mw)