Sprawcy rozboju na taksówkarzu trafili do aresztu
Policjanci z Oświęcimia przez kilka miesięcy poszukiwali trzech sprawców rozboju na oświęcimskim taksówkarzu. Mimo że sprawa była bardzo trudna, ich praca zakończyła się sukcesem. Dwaj sprawcy trafili już do aresztu, zatrzymanie trzeciego to kwestia czasu.
Do zdarzenia doszło wieczorem 29 listopada ub.r. w Oświęcimiu na postoju taxi. Do jednego z taksówkarzy podeszło trzech mężczyzn. Zamówili oni kurs do Brzezinki. Tam na jednej z bocznych dróg sprawcy pod pretekstem wyjęcia bagażu, kazali kierowcy zatrzymać pojazd, a następnie, grożąc przedmiotem przypominającym broń, wepchnęli go do bagażnika. Po kilkunastu minutach, mimo że sprawcy kontynuowali jazdę, pokrzywdzonemu udało się wyskoczyć i uciec do jednego z domów, a następnie powiadomić policję. Funkcjonariusze niezwłocznie wszczęli poszukiwania zarówno sprawców rozboju, jak i skradzionego mercedesa. Pojazd został odnaleziony następnego dnia rano na terenie Czech ok. 40 km od Cieszyna. Jak się okazało, sprawcy podczas ucieczki wjechali do rowu i porzucili uszkodzony pojazd.
W trakcie prowadzonego śledztwa policjanci wykonali wiele żmudnych czynności. Trud i determinacja jednak się opłaciły, gdyż dotarli oni do informacji, które pozwoliły na ustalenie osób mających związek z tą sprawą, tj. 24-letniego mieszkańca Oświęcimia oraz dwóch 20-letnich mężczyzn bez stałego miejsca zamieszkania. Dwóch podejrzanych zostało już zatrzymanych - jeden na terenie Oświęcimia, a drugi na terenie Gliwic. Trzeci ze sprawców jest w dalszym ciągu poszukiwany. Wszyscy podejrzani byli już karani za przestępstwa kryminalne.
Wobec zatrzymanych Sąd Rejonowy w Oświęcimiu wydał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym.
(KWP w Krakowie / mg)