Zabójstwo noworodka - postawiono zarzuty
Policjanci wyjaśniają sprawę zabójstwa noworodka. Matka dziecka pozostaje w szpitalu pod dozorem policji. Przedstawiono jej zarzuty zabójstwa dziecka w okresie porodu lub pod jego wpływem. Jej 55-letnia matka i 22-letnia siostra także najprawdopodobniej odpowiedzą przed sądem. Wstępnie usłyszały zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca.
28 maja 2012 roku przed 20.00 skierniewicka policja została powiadomiona przez szpital o przyjęciu na oddział 20-letniej kobiety. Badanie lekarskie potwierdziło, że kilka godzin temu urodziła dziecko, jednak ani relacje jej, ani osób, które ją przywiozły, nie były spójne i nie wyjaśniały sprawy. Policjanci niezwłocznie pojechali do miejsca zamieszkania 20-latki w niewielkiej miejscowości w gminie Godzianów. Zastali tam pozostałych domowników. Podczas sprawdzania posesji na strychu znaleźli owinięte w folii zwłoki noworodka.
Matka chłopca jako podejrzewana o dzieciobójstwo została zatrzymana - w szpitalu, gdzie pozostawała, wystawiono policyjny posterunek.
Dalsze ustalenia, na tym etapie postępowania karnego, pozwoliły na zebranie materiału dowodowego dającego podstawę do przedstawienia zarzutów trzem osobom. 20-latka usłyszała zarzuty zabójstwa dziecka w okresie porodu lub pod jego wpływem, co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Jej 55-letnia matka i 22-letnia siostra także najprawdopodobniej odpowiedzą przed sądem. Wstępnie usłyszały zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca, co także jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Z uwagi na dotychczasową postawę podejrzanych, a co za tym idzie obawę mataczenia, prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie. Decyzja zapadnie dzisiaj.
(KWP w Łodzi / mg)