Policjanci pomogli zrozpaczonej matce
Wczoraj pasażerowie lotniska Chopina byli świadkami niecodziennego zdarzenia. Policjanci pełniący służbę w jego obrębie zauważyli krzyczącą kobietę. Na rękach trzymała dziecko wyraźnie potrzebujące pomocy medycznej. Profesjonalne działanie funkcjonariuszy skutecznie zabezpieczyło malca do czasu przyjazdu karetki.
Policjanci patrolujący wczoraj wieczorem halę odlotów warszawskiego lotniska, zauważyli wybiegającą i wzywającą pomocy kobietę. Na rękach trzymała małe dziecko, którego wygląd wskazaywał na potrzebę konsultacji lekarskiej. Reakcja policjantów była natychmiastowa. Funkcjonariusze udzielili pomocy przedmedycznej, jak się okazało 2- letniemu chłopcu. Sprawdzili drożność jego dróg oddechowych i tętno, a także ułożyli go w pozycji bezpiecznej. Jednocześnie o zdarzeniu mundurowi powiadomili oficera dyżurnego komisariatu lotniczego, który wezwał lotniskową służbę medyczną. Do czasu przybycia lekarza mundurowi w profesjonalny sposób monitorowali stan chłopca, aż do ustąpienia najgroźniejszych objawów. W tym samym czasie uspokajali zrozpaczoną matkę. Jak się okazało 38-latka udawała się wraz całą rodziną do jednego z krajów południowej Europy na wakacje.
Ratownicy błyskawicznie przetransportowali dziecko do jednego z warszawskich szpitali. Na szczęście jego życiu i zdrowiu dziecka już nic nie zagraża.
KSP/gp