Kolejne zatrzymanie w sprawie oszustwa metodą „na wnuczka”
Wczoraj kryminalni z południowopraskiej komendy zatrzymali 52–letnią kobietę podejrzewaną o udzielenie pomocy w przestępstwie metodą „na wnuczka”. Kobieta nie spodziewała się spotkania z policjantami i jak twierdziła, zapomniała już o całej sprawie. Joanna W. poddała się dobrowolnie karze. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu kryminalni z Grenadierów zatrzymali 29-latka, który pomógł w wyłudzeniu pieniędzy metodą „na wnuczka”. Mężczyzna od dochodzeniowców usłyszał zarzut udzielenia pomocy w dokonaniu przestępstwa i poddał się dobrowolnie karze. Do oszustwa doszło na początku roku. W wyniku przestępstwa pokrzywdzony mężczyzna stracił dużą sumę pieniędzy.
Policjanci wydziału kryminalnego realizując czynności operacyjne w tej sprawie ustalili, że drugą osobą która odebrała z poczty przelane przez pokrzywdzonego pieniądze, była Joanna W. 52-latka została zatrzymana. Kobieta nie spodziewała się spotkania z policjantami, bo jak twierdziła, zapomniała już o tej całej sprawie. Joanna W. przyznała się do udzielenia pomocy w dokonaniu przestępstwa. Dziś od policjantów wydziału dochodzeniowo - śledczego usłyszała zarzut pomocnictwa w dokonaniu oszustwa. 52-latka poddała się dobrowolnie karze.
Policjanci nadal zajmują się ustaleniem kobiety, która zadzwoniła do pokrzywdzonego mężczyzny podając się za jego wnuczkę i poprosiła go o pożyczenie pieniędzy. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
KSP/gp