Fałszywy ksiądz
Małopolscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę podającego się za księdza. W jednym z nowohuckich kościołów ubranego w szaty liturgiczne oszusta zdemaskowała jedna z sióstr zakonnych. Mężczyznę zatrzymano na gorącym uczynku, podczas kradzieży szat i naczyń liturgicznych. Zastosowano już wobec niego 3-miesięczny areszt.
Mężczyzna pojawił się na terenie nowohuckiego kościoła dwukrotnie. Najpierw wszedł do zakrystii, gdzie przebrał się w szaty liturgiczne i paradując w przebraniu po terenie przyległym do kościoła zaglądał do sal spotkań i pokojów na plebanii. Jedna z sióstr spostrzegła nieznajomego i zaczęła rozpytywać skąd się tutaj wziął? Mężczyzna bez zmieszania oznajmił, że dotarł do tej parafii, aby odprawić mszę świętą i poprosił o udostępnienie kościoła.
Dalsze pytania siostry zakonnej doprowadziły do zdemaskowania przebranego za księdza 39- letniego oszusta. Wyproszony przez nią z kościoła powrócił tam jednak po kilku godzinach i tym razem przystąpił od razu do spakowania w walizkę szat i naczyń liturgicznych. Kiedy tym razem został ponownie spostrzeżony przez tę samą siostrę wezwano już Policję.
Policjanci przedstawili mężczyźnie oprócz zarzutu usiłowania kradzieży zarzut ukrywania dokumentów. Mężczyzna posiadał przy sobie dowód osobisty i legitymację, które figurowały w policyjnym systemie jako utracone w wyniku kradzieży a z których posiadania nie potrafił się wytłumaczyć. Okazało się także, że mężczyzna był już karany za kradzież przedmiotów z kościoła w powiecie tatrzańskim.
Został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Policjanci ustalają także inne podobne sytuacje, w których mógł również dokonywać przestępstw podając się za inne osoby.