Napadli na sklep, chwilę później zostali zatrzymani
Dzięki informacji od przypadkowych osób, policjanci już po kilkudziesięciu minutach od zdarzenia zatrzymali dwóch sprawców napadu na ekspedientkę jednego ze sklepów e Włocławku. Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
W sobotni (23.06.2012r.) wieczór po 23. przy ul. Wesołej doszło do rozboju. Jak wstępnie ustalili policjanci, do jednego ze sklepów weszło dwóch mężczyzn. 45-letnia ekspedientka akurat zamykała sklep. Mężczyźni uderzyli kobietę w głowę i zabrali kasę fiskalną, w której znajdował się dzienny utarg. Sprawcy zabrali również należącą do kobiety torebkę, po czym uciekli. Poszkodowana zaczęła wzywać pomocy. Jej wołanie usłyszeli mężczyźni przebywający przy pobliskich garażach, którzy natychmiast zareagowali i rzucili się w pogoń za napastnikami. Niestety sprawcom udało się uciec. Kobieta powiadomiła o zajściu policję. Na miejscu zdarzenia od mężczyzn próbujących ująć sprawców funkcjonariusze otrzymali istotne informacje o samochodzie, którym uciekli sprawcy. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Już kilkadziesiąt minut później, przy ul. Cyganka policjanci zauważyli samochód, którym mogli poruszać się napastnicy. Na moście im. Rydza Śmigłego zatrzymali auto. W środku było dwóch mężczyzn, w wieku 20 i 21 lat. Na tylnym siedzeniu samochodu leżała rozbita kasa fiskalna, a jeden z podejrzanych miał przy sobie część skradzionego wcześniej utargu.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzut rozboju. Policjanci prowadzący sprawę wnioskować będą o ich aresztowanie. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / mw)