Areszt dla podpalaczy
Policjanci z Myśliborza wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie zatrzymali sprawców podpalenia sklepu, do którego doszło dwa lata temu w miejscowości Barlinek. Straty oszacowano wówczas na 2 miliony złotych. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Sąd Rejonowy w Myśliborzu zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt.
Do zdarzenia tego doszło w nocy z 11/12 listopada 2010 roku w miejscowości Barlinek. Z ustaleń policjantów, którzy zjawili się na miejscu wynikało, że przyczyną pożaru było podpalenie. Akcja gaśnicza prowadzona była przez kilka godzin, gdyż wewnątrz sklepu znajdowała się odzież, obuwie, torebki i artykuły gospodarstwa domowego. Lokal zajmowali także cudzoziemcy, którzy wynajmowali sklep.Na szczęście nikomu nic się nie stało. Powstałe w wyniku pożaru starty właściciel wycenił na 2 miliony zł.
Przełom w sprawie nastąpił w ubiegłym roku. Kryminalni ustalili wówczas, że w podpaleniu brały udział dwie osoby z terenu gminy Myślibórz i Nowogródka Pomorskiego. Jeden z podejrzanych wpadł w ręce funkjonariuszy kilka dni temu. W trakcie przesłuchania 26-latek przyznał się do podpalenia opisując dokładnie całe zdarzenie. Drugi podejrzany, 27-latek, został zatrzymany chwilę później.
Za popełnione przestępstwo, którego dopuścili się młodzi mężczyźni, zgodnie z kodeksem karnym, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj sąd aresztował obu zatrzymanych na trzy miesiące. W sprawie prowadzone są kolejne czynności, niewykluczone są również kolejne zatrzymania.
(KWP w Szczecinie /wm)