Poszukiwania mężczyzny, który po kradzieży auta strzelał do policjantów
Policjanci poszukują mężczyzny podejrzewanego o kradzież mercedesa, a następnie strzelanie do ścigających go funkcjonariuszy. Jak się okazało, powinien on przebywać w więzieniu, gdzie ma odbywać karę pozbawienia wolności. Podczas prac dozorowanych wykonywanych poza zakładem karnym samowolnie oddalił się. Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego, proszone są o kontakt z policją: kom. 723 656 482 lub 997 na terenie całego kraju. Zapewniamy anonimowość!
4 lipca po godzinie 19.00 radomszczańska policja została powiadomiona przez mieszkankę jednej z wsi o kradzieży z terenu jej posesji samochodu marki mercedes klasy A wraz z kluczykami i dokumentami. Straty zostały oszacowane na 12 tys. złotych. Podejrzenia padły na jednego z pracowników sezonowych zatrudnionego od tygodnia w gospodarstwie, który także zniknął bez słowa. Jego telefon był poza zasięgiem. Gospodarze znali jedynie jego imię - przedstawiał się jako Emil. Funkcjonariusze, ustalając personalia sprawcy, jednoczesnie przekazali komunikaty do wszystkich komend policji . Na efekty nie trzeba było długo czekać.
Około 19.20 policjanci z Poddębic, na drodze wojewódzkiej W-473 w gminie Zadzim, zauważyli poszukiwanego mercedesa, który mknął z dużą prędkością. Natychmiast ruszyli za nim w pościg . Kierowca nie reagował na żadne sygnały polecające zatrzymanie auta. W pewnym momencie zjechał w polną drogę prowadzącą przez łąki w miejscowości Wiorzyska. Z uwagi na grząską nawierzchnię porzucił mercedesa i zaczął uciekać pieszo. Podczas tej ucieczki, której trasa przebiegała m.in. przez rowy z wodą, oddał kilka strzałów w kierunku ścigających go mundurowych. Na szczęście żadnego nie ranił. Policjanci w reakcji na sytuację realnie zagrażającą ich życiu użyli broni służbowej. Złodziej wbiegł do lasu, znikając z pola widzenia mundurowych. W działania poszukiwacze zaangażowano kilkuset policjantów - w tym z Oddziału Prewencji w Łodzi, a także przewodnicy z psami tropiącymi. Z udziałem policyjnych antyterrorystów sprawdzano kilka wytypowanych adresów, pod którymi mógł się schronić. Podjęto wszelkie środki ostrożności, przyjmując założenie, że uciekinier dysponuje bronią palną. Użyto również policyjnego śmigłowca. Dzisiaj działania są kontynuowane. Apelujemy do kierowców o niezabieranie przypadkowych autostopowiczów.
Poszukiwany ma 24 lata, jest szczupłej budowy ciała, wzrost około 170 cm, posiada widoczne braki w uzębieniu i charakterystyczne tatuaże na rękach i nogach oraz. na szyi trzy litery X. Podczas pościgu miał na sobie krótkie spodenki, czarną bluzę z długim rękawem oraz czarną czapkę z daszkiem, tzw. bejsbolówkę.
Wszystkie osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego, proszone są o kontakt z policją : kom. 723 656 482 lub 997 na terenie całego kraju. Zapewniamy anonimowość.
(KWP w Łodzi / mg)