Uprawiali na poddaszu konopie
Policjanci ze Szczecinka na poddaszu jednej z posesji w gminie Borne Sulinowo ujawnili uprawę konopi indyjskich. Pomimo, że plantacja została częściowo zlikwidowana, funkcjonariusze oprócz roślin zabezpieczyli również przedmioty związane z doprowadzeniem ciepła, wody i światła dla nielegalnej uprawy. W związku ze sprawą zatrzymano dwóch młodych mężczyzn, którym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Szczecineccy policjanci pracowali nad sprawą dotyczącą prowadzenia nielegalnej plantacji marihuany na jednej z posesji w gminie Borne Sulinowo. Nabrała ona tempa, kiedy zaczęły napływać informacje o ewentualnym jej likwidowaniu. W nocy funkcjonariusze weszli na posesję będącą w ich zainteresowaniu. Na miejscu przed budynkiem zaparkowany był pojazd marki Rover, w którym siedział mężczyzna. Policjanci zwrócili uwagę na uszkodzenia samochodu - rozbita przednia szyba, liczne wgniecenia i zadrapania. W trakcie przeprowadzonej kontroli, w której uczestniczył kierujący, w bagażniku funkcjonariusze znaleźli lampy grzewcze, przetwornice prądu, wentylatory. 27-letni mężczyzna oświadczył, że przedmioty te nie są jego własnością i miał je tylko zabrać z domu 55-letniego mieszkańca gminy Borne Sulinowo.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, właściciel posesji na poddaszu swojego budynku mieszkalnego miał małą plantację konopi indyjskich, którą w dużym stopniu już zlikwidowano. Na terenie całej posesji zarówno w pomieszczeniach mieszkalnych jak i gospodarczych, zabezpieczono dwa worki świeżo ściętych i powyrywanych z korzeniami roślin konopi indyjskich. Oprócz tego znaleziono przedmioty związane z doprowadzeniem ciepła, wody i światła dla roślin. Ujawniono również opróżnione już doniczki do rozsady, ziemię i nawozy do roślin. W związku z tą sprawą zatrzymano także 28-letniego mieszkańca Szczecinka.
Obaj mężczyźni, 27 i 28-latek trafili do policyjnego aresztu. Za uprawę konopi indyjskich grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Szczecinie / mw)