Oszust podawał się za policjanta
Ponad 20 tys.zł straciła mieszkanka Lublina, która przekazała pieniądze nieznajomej kobiecie podającej się za policjantkę. Pokrzywdzona była przekonana, że przekazując gotówkę rzekomej funkcjonariuszce pomaga swojemu synowi, który miał być sprawcą wypadku. Policja poszukuje oszustów i apeluje kolejny raz o rozwagę i rozsądek. Przestrzegamy przed przekazywaniem pieniędzy nieznajomym podającym się za pracowników różnych firm i instytucji, czy też jak w tym przypadku za funkcjonariuszy policji. Pamiętajmy, w żadnym przypadku funkcjonariusz nie może żądać ani przyjmować pieniędzy za korzystne zakończenie jakiejkolwiek sprawy. W przypadku zaistnienia podobnych sytuacji należy jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką Policji.
Wczoraj przed południem z jedną z mieszkanek Lublina skontaktował się telefonicznie mężczyzna podający się za policjanta. Mówił, że syn 60-latki spowodował wypadek. Tłumaczył, że będzie musiał ponieść konsekwencje karne. Rzekomy funkcjonariusz zaproponował pomoc w złagodzeniu kary. Potrzebował na to 30 tys. zł. Kobieta poszła do banku i wypłaciła oszczędności. Po pewnym czasie mężczyzna skontaktował się z nią ponownie i poinformował, że pieniądze odbierze „policjantka”. Młoda kobieta pokazała 60-latce przedmiot wyglądem przypominający odznakę policyjną. Kobieta miała wątpliwości, lecz postanowiła przekazać gotówkę.
Kiedy wróciła do domu skontaktowała się z rodziną i wówczas okazało się, że padła ofiarą oszustów. Kobieta, która przyszła po odbiór pieniędzy miał około 30-35 lat, około 168 cm wzrostu, blond włosy spięte w kucyk, na głowie biało – czerwoną czapkę z daszkiem i nadrukiem w kwiaty. Ubrana była w białą bluzkę i spodnie biało–czerwono również z nadrukiem w kwiaty.
Policjanci poszukują sprawców i apelują o rozwagę i rozsądek w kontaktach nieznajomymi. Przestrzegają również przed przekazywaniem pieniędzy nieznajomym osobom, podającym się za pracowników różnych firm i instytucji czy też jak w tym przypadku, za funkcjonariuszy Policji. Pamiętajmy, w żadnym przypadku funkcjonariusz nie może żądać ani przyjmować pieniędzy za korzystne zakończenie sprawy. W przypadku zaistnienia podobnych sytuacji, należy jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką Policji.
Pamiętajmy o kilku podstawowych zasadach:
- w przypadku telefonicznej prośby o pożyczkę zawsze sprawdźmy, czy nasz krewny faktycznie potrzebuje pomocy finansowej. Nawet wtedy, gdy rozmowa nie wzbudzi naszych podejrzeń, lepiej się upewnić oddzwaniając.
- NIGDY NIE PRZEKAZUJMY GOTÓWKI OBCYM OSOBOM – ZNAJOMYM LUB KOLEGOM NASZEGO KREWNEGO ITP.
- w przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 997 lub 112 (z telefonów komórkowych).
W trosce o bezpieczeństwo naszych bliskich, policjanci proszą o przekazanie powyższych porad członkom nasych rodzin, zwłaszcza tym starszym, jak również samotnie mieszkającym sąsiadom, którzy często narażeni są na działanie oszustów.
(KWP w Lublinie / mw)