Zatrzymany za próbę wymuszenia pieniędzy
Białobrzescy policjanci zatrzymali 25-latka, który - dzwoniąc na numer alarmowy Policji - usiłował wymusić 50 tys. złotych. Mężczyzna zagroził, że w przypadku odmowy zginie wójt jednej z gmin. Jak się okazało, w taki sposób chciał zebrać fundusze na nową drogę życia….. Teraz grozić mu nawet 10 lat więzienia.
W miniony piątek do dyżurnego białobrzeskiej komendy zadzwonił mężczyzna i zażądał wydania mu 50 tys. złotych. Jednocześnie postawił warunek: w przypadku odmowy może zginąć wójt jednej z gmin z terenu powiatu. Po tych słowach rozłączył się. Doświadczony policjant nie zbagatelizował tego zgłoszenia i rozpoczął ustalenia. Gdy mężczyzna zadzwonił jeszcze raz, dyżurny zebrał informacje, skąd mężczyzna dzwoni i jak jest ubrany. Jakby tego było mało, ponawiając żądania, sprawca podkreślał, że o wszystkim nie może się dowiedzieć policja… Po kilku minutach kryminalni zlokalizowali mężczyznę, który w tym czasie prowadził rozmowę z dyżurnym.
Na ich widok 25-latek próbował uciec w pobliskie zarośla. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Jak się okazało, zatrzymany to mieszkaniec gm. Promna. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wstępnie oświadczył, że chciał uzyskać pieniądze na nową drogę życia. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, a w weekend usłyszał zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Do czasu zakończenia sprawy będzie pozostawał pod policyjnym dozorem. Za próbę wymuszenia pieniędzy grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Radomiu / mg)