Aresztowani za włamania na "pasówkę"
Policjanci Komendy Stołecznej Policji wspólnie z policjantami z Pragi Południe zatrzymali i doprowadzili do aresztowania czterech mężczyzn podejrzewanych o dokonywanie włamań na tzw. pasówkę. Podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych mężczyzn, funkcjonariusze odnaleźli prawie 100 wytrychów służących do forsowania drzwi.
Uwagę stołecznych wywiadowców patrolujących ulice warszawskiej Pragi Południe zwrócił samochód, w którym siedziało czterech mężczyzn. W czasie kontroli pojazdu ich zachowanie wydało się policjantom podejrzane. Funkcjonariusze znaleźli w aucie torbę z narzędziami, które mogły służyć do dokonywania włamań. Wśród tych przedmiotów był między innymi wytrych, nożyce do cięcia metalu oraz krótkofalówki. W związku z podejrzeniem, że mężczyźni mogli dokonać włamań do mieszkań na terenie Pragi Południe, zostali oni zatrzymani, a znalezione w samochodzie przedmioty zabezpieczone.
W czasie przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych mężczyzn, funkcjonariusze odnaleźli prawie 100 wytrychów służących do otwierania drzwi na tzw. pasówkę. Mundurowi znaleźli również dużą ilość przedmiotów, które mogą pochodzić z włamań; w tym między innymi wartościowe monety, zegarki i akcesoria komputerowe.
Jak ustalili kryminalni, mężczyźni dokonywali włamań w okresie od czerwca do sierpnia tego roku. Prokurator przedstawił 24-letniemu Konradowi S. cztery zarzuty kradzieży z włamaniem do mieszkań, 20-letniemu Marcinowi K. i 22-letniemu Pawłowi P. - trzy zarzuty kradzieży z włamaniem, 37-letniemu Tomaszowi F. - zarzut paserstwa.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie wobec zatrzymanych mężczyzn środka zapobiegawczego w postaci aresztów. Konrad S. spędzi w areszcie trzy miesiące, Marcin K. i Paweł P. - dwa miesiące, a Tomasz F. - miesiąc. Za kradzież z włamaniem mogą otrzymać karę do 10 lat pozbawienia wolności, a za paserstwo rzeczy pochodzących z przestępstwa - karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(KSP / jk)