Szpitalni złodzieje zatrzymani
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Łasku ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradali pacjentów szpitala w Łasku. Łupem złodziei padały najczęściej portfele z pieniędzmi i dokumentami, telefony komórkowe, odzież i torby. Jak się okazało, duet miał na koncie kilkadziesiąt podobnych kradzieży w szpitalach na terenie województwa łódzkiego i w innych miastach w Polsce. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych czynów. Decyzją sądu jeden z zatrzymanych, 37-latek bez stałegomiejsca zamieszkania, trafił na 3 miesiące do aresztu.
Policjanci z Łasku od czerwca otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach na oddziałach miejskiego szpitala. Łupem padały pozostawione bez nadzoru wartościowe przedmioty, m.in. telefony komórkowe, torby, odzież czy portfele z pieniędzmi i dokumentami. Sprawie przyjrzeli się kryminalni. Weryfikując zgromadzony materiał ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o dokonywanie kradzieży.
Pierwszy w ręce policjantów wpadł 44-letni mieszkaniec Łodzi. Według posiadanych informacji zatrzymany mężczyzna nie działał sam. Jego wspólnikiem okazał się 37-latek bez stałego miejsca zameldowania. Łascy kryminalni "namierzyli" go kilka dni później, kiedy to 20 sierpnia przebywał w Łodzi.
Jak się okazało, złodzieje mają na swoim koncie ponad 30 kradzieży dokonywanych od czerwca do końca lipca na pacjentach szpitali z terenu całego województwa łódzkiego oraz innych miast w Polsce. Ich łupem padały pozostawione bez nadzoru telefony komórkowe, portfele z dokumentami oraz pieniędzmi, torby i odzież.
44-letniemu mieszkańcowi Łodzi grozi teraz do 5 lat więzienia, natomiast jego 37-letni wspólnik popełnił przestępstwo w warunkach tzw. recydywy, za co grozi mu nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. Decyzją sądu trafił on na 3 miesiące do aresztu.
(KWP w Łodzi / mg)