Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rodzinny narkobiznes

Data publikacji 22.08.2007

W ręce policjantów z warszawskiej ochoty wpadła rodzina, która w dość nietypowy sposób zarabiała na życie. Rodzice dostarczali 17-letniej córce narkotyki, a ta sprzedawała je swoim rówieśnikom. W mieszkaniu policjanci zabezpieczyli 150 g amfetaminy, 30 g marihuany, 10 g kokainy, 3 wagi elektroniczne i pieniądze pochodzące z handlu narkotykami.

Wszystko zaczęło się od informacji operacyjnej, jaką uzyskali kryminalni z Ochoty. Wynikało z niej, że w jednym z mieszkań dochodzi do handlu narkotykami. Przez kilka dni ciężkiej i żmudnej pracy ustalili, że jest to lokal na ulicy Wolnej Wszechnicy. Kryminalni postanowili sprawdzić informację.

Policjanci obserwowali od dłuższego czasu mieszkanie na warszawskiej Ochocie. Dzisiaj z samego rana zapukali do jego drzwi. W środku zastali 17-letnią dziewczynę i jej 19-letniego kolegę, Krzysztofa W. Podczas przeszukania mieszkania i piwnicy policjanci znaleźli ponad 150 g amfetaminy, ponad 30 g marihuany, prawie 10 g kokainy, 3 elektroniczne wagi i 2.300 zł. Karolina P. powiedziała, że narkotyki należą do jej rodziców, a ona tylko je sprzedawała. Młoda dziewczyna wraz z kolegą zostali natychmiast zatrzymani i przewiezieni do komendy przy ulicy Opaczewskiej.

Podczas zabezpieczania narkotyków do domu wróciła matka zatrzymanej dziewczyny. Kobieta była bardzo zdziwiona obecnością policjantów. Również została zatrzymana.

Całą trójka już została wstępnie przesłuchana. Okazało się, że rodzice dostarczali swojej córce narkotyki. Ta natomiast sprzedawała je wśród rówieśników. Zabezpieczone przez policjantów pieniądze pochodziły z handlu tymi środkami.

Agnieszka P., jej córka Karolina P. i zatrzymany kolega Krzysztof W. spędzili noc w policyjnym areszcie. Dziś znów będą przesłuchiwani przez kryminalnych. Policjanci ustalają od jak dawna kwitł ten nielegalny proceder i kto jeszcze był w to zamieszany.

Zatrzymanie ojca dziewczyny jest już tylko kwestia czasu.

Powrót na górę strony