Areszt dla podejrzanego o napady na banki
Decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu 30-latek podejrzany o napad na placówkę bankową. Ponadto policjanci udowodnili mu jeszcze dwa inne napady, których mężczyzna dopuścił się na przełomie ostatnich kilku miesięcy. Teraz o winie zatrzymanego zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci z Komendy Miejskiej w Bydgoszczy napad na placówkę bankową na bydgoskim Błoniu nie był jedynym, jakiego dopuścił się zatrzymany 30 - latek. Na podstawie uzyskanych informacji i zgromadzonego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie dodatkowe dwa zarzuty rozbojów.
Do pierwszego napadu doszło w listopadzie na jednej ze stacji paliw w centrum miasta. Za pomocą gazu oraz przedmiotu przypominającego broń podejrzany sterroryzował obsługę i zabrał pieniądze. Drugiego rozboju na bydgoskim Błoniu dopuścił się dwa miesiące później, w styczniu br. Na tą samą placówkę bankową napadł powtórnie, w poniedziałek 3 września br wieczorem. Kilkadziesiąt minut po napadzie wpadł w ręce funkcjonariuszy. W mieszkaniu zatrzymanego policjanci zabezpieczyli prawie całą skradzioną kwotę.
30-latek trafił do policyjnego aresztu. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna wkrótce stanie przed sądem. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.
(KWP w Bydgoszczy / mw)
